Ponad 2 tysiące złotych to wartość strat, jakie poniósł mieszkaniec Łabęd. Nie zamykając drzwi od mieszkania ,,zaprosił" złodzieja do siebie. Apelujemy, nie stwarzajmy okazji przestępcom.
Do kradzieży doszło wczoraj na ulicy Zygmuntowskiej w Gliwicach. Około południa pokrzywdzony ujawnił brak saszetki z dokumentami, pieniędzmi oraz ślubną obrączką. Saszetkę pozostawił w przedpokoju. Zapomniał zamknąć drzwi na zamek, były jedynie zamknięte na klamkę. Nieustalony sprawca, wykorzystując okazję, dokonał zaboru saszetki. A to wszystko w trakcie, gdy nieświadomy tego właściciel wraz z czworonożnym przyjacielem znajdowali się w mieszkaniu.
Apelujemy o rozwagę. Sprawcy często tkz:,,klamkują" drzwi samochodów, komórek lokatorskich, mieszkań, piwnic. Szukają łatwych, szybko i blisko dostępnych łupów jak torebki, pozostawione na różnego typu komodach w przedpokoju wartościowe elementy biżuterii, telefony komórkowe, pozostawione w pojazdach wartościowe przedmioty. Upewniajmy się, wchodząc do mieszkań, domów lub opuszczając użytkowane przez nas pomieszczenia, o prawidłowym zabezpieczeniu ich, uniemożliwiając lub utrudniając w ten sposób kradzież. Jak pokazuje powyższy przykład, okazja czyni złodzieja.