Wiadomości z Gliwic

Nietypowy wyścig. Czym najszybciej dojedziemy do centrum?

  • Dodano: 2022-06-17 07:00, aktualizacja: 2022-06-16 18:02

Rowerem, hulajnogą, autem, a może komunikacją miejską? 15 czerwca możliwości różnych środków transportu w godzinach porannego szczytu sprawdzali Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta Gliwic, radny miejski Marcin Kiełpiński, przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Sośnica Jerzy Zieleń, dziennikarze oraz przedstawiciele inicjatora tej niecodziennej akcji – Gliwickiej Rady Rowerowej.

Trasa wyścigu wiodła z Sośnicy do centrum Gliwic.

Gliwickie drogi rowerowe liczą już ponad 124 kilometry i nieustannie się rozrastają – 10 czerwca został oddany do użytku odcinek wzdłuż ul. Kujawskiej, znajdujący się na popularnej trasie G3, która łączy południową część dzielnicy Sośnica z centrum miasta. Zmodernizowany gruntownie, półkilometrowy fragment drogi rowerowej ciągnący się od wiaduktu autostrady A1 do mostu nad Kłodnicą umożliwia rowerzystom bezpieczny i komfortowy przejazd. W ramach wartej ponad 3 mln zł inwestycji zbudowano także chodnik dla pieszych oraz zatoczki autobusowe, a także zamontowano oświetlenie i kanalizację odprowadzającą deszcz.

Jak mówi Tomasz Herud, prezes Gliwickiej Rady Rowerowej (GRR), modernizacja tego fragmentu skłoniła Radę do przetestowania trasy z Sośnicy do centrum.

– Oddanie kolejnego fragmentu spowodowało, że zasadnicza część trasy z Sośnicy do centrum miasta jest bezpieczna i przejezdna. Z tego powodu postanowiliśmy sprawdzić, czy przejazd rowerem lub hulajnogą na tej trasie jest konkurencyjną dla samochodów formą dotarcia do pracy w godzinach porannego szczytu – podkreśla szef GRR.

Startem wyścigu była stacja Gliwickiego Roweru Miejskiego przy ul. Jesiennej w Sośnicy. Stawili się tam m.in. Mariusz Śpiewok, zastępca prezydenta miasta odpowiedzialny za infrastrukturę rowerową – jadący na rowerze, radny Marcin Kiełpiński (na e-hulajnodze), dziennikarze gliwickich mediów (na e-rowerze i e-hulajnodze) oraz przedstawiciele Gliwickiej Rady Rowerowej, którzy przemieszczali się nie tylko na klasycznych dwóch kółkach, ale także samochodem i komunikacją miejską.

Wyścig ruszył punktualnie o godz. 7.30. Każdy z uczestników próbował uzyskać jak najlepszy czas, jadąc zgodnie z obowiązującymi przepisami. Skończyło się co prawda zwycięstwem samochodu, jednak zaledwie kilka sekund po nim na mecie wyznaczonej przy Urzędzie Miejskim zjawił się uczestnik jadący na e-hulajnodze, a kolejni na metę dotarli rowerzyści. Na samym końcu, kilkanaście minut później, pod Urząd Miejski dotarł uczestnik, który wybrał komunikację miejską.

Wiceprezydent Mariusz Śpiewok podkreślał ogromne znaczenie rozbudowy dróg rowerowych w mieście, szczególnie w kontekście zamiany samochodu na rower np. w drodze do pracy.

– Kolejny, półkilometrowy fragment drogi rowerowej w Sośnicy zmodernizowany został tak, aby jazda na rowerze była nie tylko przyjemna, ale przede wszystkim bezpieczna. Mamy nadzieję, że z tego oraz innych odcinków gliwickich dróg rowerowych będzie na co dzień korzystać coraz więcej mieszkańców. Takie wydarzenia, jak dzisiejszy wyścig, pokazują że rower i hulajnoga stanowią mocną alternatywę dla samochodu, a dobra infrastruktura dodatkowo zachęca do wyboru innych środków transportu. Z tego powodu uruchamiamy projekt rozbudowy ścieżek rowerowych oraz systematycznie planujemy i projektujemy kolejne trasy, bo rozwój spójnej sieci rowerowej łączącej różne części Gliwic to jeden z celów polityki transportowej i ekologicznej naszego miasta, wpisujący się w kampanię #ZieloneGliwice – mówił zastępca prezydenta miasta Mariusz Śpiewok.

Komentarze (1)    dodaj »

  • Dariusz

    szkoda ze z typowymi wyścigami nie potrafi się zrobić porządku

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeGliwice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również