Kolejny krok w stronę szpitala. ŚUM złoży wkrótce wniosek w systemie IOWISZ

Finiszują bardzo intensywne konsultacje pomiędzy Śląskim Uniwersytetem Medycznym, Miastem Gliwice i Szpitalem Miejskim nr 4 w Gliwicach. Precyzowane uzgodnienia związane z przyszłym Szpitalem Uniwersyteckim  – Centrum Chorób Cywilizacyjnych w Gliwicach zostaną ujęte we wniosku o wydanie opinii o celowości inwestycji w sektorze zdrowia.

Do połowy lutego w systemie teleinformatycznym IOWISZ ma złożyć go główny inwestor odpowiedzialny za budowę nowego szpitala w Gliwicach – Śląski Uniwersytet Medyczny.

Powstanie szpitala coraz bliżej

Uzyskanie przez Śląski Uniwersytet Medyczny pozytywnej oceny w ramach systemu IOWISZ (Instrument Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Służbie Zdrowia) da uczelni zielone światło do dalszego starania się o pieniądze z budżetu państwa, konieczne dla realizacji inwestycji w Gliwicach. Szacowany obecnie koszt budowy nowego gliwickiego Szpitala Uniwersyteckiego  – Centrum Chorób Cywilizacyjnych sięga ponad 2 mld zł. 

Dalszym krokiem ma być przygotowanie przez Ministerstwo Zdrowia tzw. OZI, czyli oceny zasadności inwestycji, która otworzy drogę do wykonania przez Śląski Uniwersytet Medyczny programu funkcjonalno-użytkowego i ogłoszenia najpierw pierwszego postępowania przetargowego w formule „przeprojektuj–wybuduj–wyposaż”, a po jego realizacji drugiego, a następnie trzeciego przetargu w formułach „zaprojektuj–wybuduj–wyposaż”. Uczelnia w możliwie najszerszym zakresie wykorzysta bowiem dotychczasowy projekt nowego szpitala, którym dysponują Gliwice.

Istotne jest zapewnieniem szpitalowi odpowiednich parkingów

Gliwicki Szpital Uniwersytecki – Centrum Chorób Cywilizacyjnych powstanie w trzech etapach na przekazywanych uczelni miejskich działkach pomiędzy ul. Kujawską, Pocztową i Ceglarską. Trafią do niego – oprócz oddziałów Szpitala Miejskiego nr 4 – wybrane oddziały kliniczne ŚUM z Bytomia, Zabrza i Katowic.

Obecnie Miasto Gliwice pracuje nad zapewnieniem nowemu szpitalowi odpowiednich parkingów i miejsc postojowych. Szacunki w tej kwestii wskazują na ok. 3 tys. pojazdów, dlatego sprawdzane są różne lokalizacje w najbliższej okolicy, gdzie można by wybudować m.in. parkingi  wielopoziomowe. Analiza obejmuje też ewentualną konieczność przebudowy dróg publicznych.