Gliwice od lat konsekwentnie modernizują gminne budynki, dbając szczególnie o liczący ponad 10 tys. lokali zasób komunalny. Inwestycyjne postępy widać w każdej dzielnicy. Utrzymywanie w jak najlepszym stanie miejskiej „mieszkaniówki” to jednak nie wszystko. Aby w kompleksowy sposób zaspokoić oczekiwania i potrzeby wszystkich zainteresowanych najmem lokum od miasta, opracowano także zróżnicowaną ofertę komunalnych czynszów.
Jak Gliwice "stoją" z modernizacją?
160 mln zł – tyle w ostatnich 5 latach przeznaczono z budżetu miasta na modernizację budynków i mieszkań gminnych. Z puli tych środków zrealizowano cały wachlarz specjalistycznych prac, zapewniających zwłaszcza przedwojennemu, niejednokrotnie zabytkowemu budownictwu komunalnemu należyty stan i wyższy komfort zamieszkiwania. Od 2018 r. kompleksowo wyremontowano w ten sposób około 40% budynków należących do miasta, m.in. kamienice przy ul. Sikorskiego 46, Kozielskiej 164, Sokoła 16, Wincentego Pola 10, Towarowej 17, Bojkowskiej 33 czy Słowackiego 33–37.
W modernizowanych budynkach w zdecydowanej większości docieplano i odnawiano elewacje, stropy i dachy, wykonywano też m.in. izolacje przeciwwilgociowe i wymieniano przestarzałe instalacje wodno-kanalizacyjne i elektryczne. W niektórych przypadkach budowano też od podstaw komfortowe łazienki.
Efekty długofalowego, przemyślanego gospodarowania zasobem mieszkań komunalnych w Gliwicach są widoczne m.in. w statystykach Bazy Danych Lokalnych Głównego Urzędu Statystycznego.
Na tej właśnie podstawie dostrzeżono je w skali całego kraju, przyznając miastu 1. pozycję w kategorii mieszkalnictwo w Indeksie Zdrowych Miast – rankingu stworzonym przez naukowców Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie i ekspertów Fundacji Gospodarki i Administracji Publicznej. Miał on na celu pokazać, co i w jaki sposób wpływa na jakość życia i zdrowie mieszkańców 66 polskich miast na prawach powiatu oraz wskazać, które spośród nich są najlepszymi miejscami do życia.
Z działaniami miasta w gliwickim zasobie komunalnym wiąże się nierozerwalnie akcja masowej modernizacji systemów ogrzewających mieszkania. Na przestrzeni 5 ostatnich lat w blisko 4 tys. mieszkań komunalnych usunięto przestarzałe systemy grzewcze oparte o piece węglowe, zastępując je bardziej ekologicznymi rozwiązaniami.
Pojawiło się przede wszystkim centralne ogrzewanie zasilane z miejskiej sieci ciepłowniczej. Tam, gdzie nie było do niej dostępu, instalowano systemy gazowe bądź jeszcze bardziej nowoczesne pompy ciepła. Wprowadzając sukcesywnie nową jakość do zasobu komunalnego i podnosząc komfort cieplny w mieszkaniach, zapewniono jednocześnie oszczędności w zużyciu energii.
Skala miejskich remontów
10 mln zł – taką kwotę wyasygnowano łącznie z miejskiej kasy na remonty gminnych lokali mieszkalnych w latach 2018–2022. Odnowiono dzięki temu niemal pół tysiąca mieszkań. Tylko w ubiegłym roku przeprowadzono 70 remontów lokali mieszkalnych socjalnych i docelowych. 60 mieszkań z tej puli wyremontowano wyłącznie ze środków budżetu miasta (za kwotę 1,5 mln zł), 10 – ze wsparciem Banku Gospodarstwa Krajowego (za kwotę 0,5 mln zł).
Na obecny rok zaplanowano kolejne remonty lokali komunalnych – na łączną kwotę 1,5 mln zł.
W części mieszkań już trwają prace modernizacyjne, na dofinansowanie których miasto podpisało umowę z Bankiem Gospodarstwa Krajowego (BGK). Na wsparcie remontu następnych został złożony wniosek do BGK, który jest w trakcie rozpatrywania. Sukcesywnie będą składane kolejne.
– Staramy się remontować jak najwięcej mieszkań z dofinansowaniem Banku Gospodarstwa Krajowego, mieszcząc się jednocześnie w kwocie miejskich środków przyznanych na ten rok. Składając wniosek do BGK, musimy bowiem zabezpieczać fundusze w planie remontów mieszkań na koszt całej inwestycji, czyli 100% kwoty – podkreśla Bożena Kus, dyrektor Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej w Gliwicach.
Jak zauważa dyrektor Kus, sytuacja na rynku budowlanym i szybko zmieniające się ceny usług i materiałów sprawiają, że trudno jest oszacować ostateczną liczbę mieszkań, jaką miastu uda się finalnie wyremontować w tym roku.
– Działamy etapami. Zarządcy komunalnych nieruchomości przygotowują obecnie kosztorysy z kwotami remontów oraz weryfikują możliwość dobudowy i legalizacji łazienki w przypadku jej braku w poszczególnych mieszkaniach. W dalszej kolejności proponowane „pakiety” mieszkań będą składane jako następne wnioski do Banku Gospodarstwa Krajowego – wyjaśnia Bożena Kus.
Warto wiedzieć, że jeżeli jest taka możliwość, w ramach kompleksowej modernizacji miejskiego budynku powstają w nim dodatkowe, nowe mieszkania komunalne.
Takie możliwości stwarzają remonty dachów i gruntowne adaptacje strychów, z przyłączaniem dotychczasowych pomieszczeń strychowych i korytarza do bardzo małych mieszkań łącznie, a także podziały istniejących lokali mieszkalnych. Liczba tego typu mieszkań w zasobie miejskim sukcesywnie rośnie. W ubiegłym roku w różnych częściach Gliwic powstały 4 takie lokale, w tym roku natomiast planowanych jest 5 (w 2 przypadkach z możliwym dofinansowaniem prac ze środków BGK).
Oferta miejskich czynszów
Mieszkanie z zasobów miasta można wykupić lub wynająć. Warto przypomnieć, że u progu lat 90. XX wieku w Gliwicach istniało niemal 25 tys. mieszkań komunalnych, które wskutek zachęt w postaci bonifikaty (zmieniającej się na przestrzeni lat, kilkudziesięcioprocentowej zniżki na wykup przez wynajmującego) i przedstawiania ofert najemcom zostały w ponad połowie sprywatyzowane. Dziś wchodzą one w skład licznych wspólnot mieszkaniowych, w których mieszkańcy – właściciele mieszkań – mają decydujący wpływ na wszelkie zmiany i remonty w danej nieruchomości. W niektórych wspólnotach wciąż uczestniczy miasto, które – jako właściciel niewykupionych mieszkań – wspiera inicjatywy mieszkańców, partycypując we wpłatach na fundusze remontowe. Wkład z miejskiego budżetu jest w tym przypadku niebagatelny – w ostatnich 4 latach wyniósł prawie 90 mln zł.
Zaangażowanie miasta przenosi się także na dopasowaną ofertę najmu lokali, którą opracowano z myślą o wszystkich grupach społecznych. Skonstruowano ją w oparciu o miesięczny dochód na jednego członka gospodarstwa domowego.
Przy najniższym dochodzie daje ona możliwość ubiegania się o najem socjalny lokalu (przy kryterium dochodowym do ok. 1191 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz do ok. 794 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym). W najmie socjalnym lokalu obowiązuje stawka czynszu w wysokości 3 zł/m2. Dochód na jedną osobę do ok. 2382 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz do ok. 1588 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym uprawnia do starania się o tzw. mieszkanie docelowe. Natomiast kryterium dochodowe od ok. 2382 zł do ok. 5559 zł w gospodarstwie jednoosobowym oraz od ok. 1588 zł do ok. 3971 zł na osobę w gospodarstwie wieloosobowym umożliwia ubieganie się o mieszkanie do remontu. Zarówno przy lokalu docelowym, jak i zakwalifikowanym do remontu bazowa stawka czynszu wynosi 7,5 zł/m2.
W mieszkaniach w standardzie „pod klucz”, dostępnych w nowo wybudowanych budynkach komunalnych wzniesionych w ramach realizowanego od 2019 r. miejskiego programu „Mieszkanie+ po gliwicku”, stawka czynszu wynosi 14,5 zł/m2. Kryterium dochodowe kształtuje się następująco: od ok. 3971 zł do ok. 5559 zł w gospodarstwie jednoosobowym, od ok. 2779 zł na osobę do ok. 4765 zł na osobę w gospodarstwie dwuosobowym, od ok. 2382 zł na osobę do ok. 3971 zł na osobę w gospodarstwie trzyosobowym oraz od ok. 1985 zł na osobę do ok. 3176 zł na osobę w gospodarstwie czteroosobowym i większym.
Ofertę zamykają obecnie propozycje gliwickich TBS-ów, dedykowane mieszkańcom osiągającym dochody od 3500 zł do 5700 zł na osobę.
– Rozwinięta, adresowana do wszystkich grup mieszkańców polityka mieszkaniowa, będąca jednym z głównych zadań gliwickiego samorządu, to zarazem jeden z największych atutów Gliwic, docenianych także poza granicami naszego miasta. Dzięki naszym działaniom w tej sferze, podejmowanym od wielu lat i na wielu płaszczyznach, realnie wspieramy potrzeby gliwiczan i jednocześnie kształtujemy wizerunek Gliwic jako dobrego miejsca do życia – komentuje prezydent Gliwic Adam Neumann.
