25-letni Sebastian Podruczny od godzin rannych 19 kwietnia nie skontaktował się ze swoją rodziną. Mężczyzna był w słabym stanie psychicznym. Prawdopodobnie zagrożone jest jego zdrowie lub nawet życie!
Nikt nie ma z nim kontaktu
Młody mężczyzna na co dzień mieszka w Gliwicach w dzielnicy Śródmieście przy Placu Wolności Inwalidów. Bliscy poinformowali, że od poranka 19 kwietnia nie mają kontaktu z synem, który był złym stanie psychicznym. Sebastian miał tego samego dnia odwiedzić rodziców. Od tego momentu ani rodzice, ani przyjaciele nie mają z nim kontaktu.
Telefon Sebastiana był aktywny do 22 kwietnia, lecz mężczyzna nie odbierał połączeń telefonicznych i nie odczytywał przychodzących wiadomości. Bliscy twierdzą, że nigdy wcześniej nie doszło do takiej sytuacji i proszą o pomoc w odnalezieniu syna.
Rysopis Sebastiana
Zaginiony ma około 185 cm wzrostu, ciemne, krótkie włosy i niebieskoszare oczy. Jest szczupłej budowy ciała.
Znaki charakterystyczne:
- może posiadać ciemny zarost,
- tatuaż: napis w języku angielskim po wewnętrznej stronie prawego ramienia
- blizna pooperacyjna: ok. 20 cm długości od prawego nadgarstka wzwyż
Niestety nikt nie wie w co był ubrany mężczyzna, ale zazwyczaj jest to ubiór sportowy w ciemnych barwach.
Widziałeś zaginionego lub wiesz co się z nim dzieje? Poinformuj policję lub bliskich!
Rodzina wraz z Anitą Miszczuk, która prowadzi profil Gdziekolwiek jesteś, proszą o wszelkie informacje dotyczące Sebastiana.
Tu możesz się skontaktować:
- Numer alarmowy 112
- Wiadomość na profilu Gdziekolwiek jesteś