Wiadomości z Gliwic

Kontrabanda nie popłaca. Zabezpieczono 144 kg krajanki tytoniowej

  • Dodano: 2021-10-04 07:00, aktualizacja: 2021-10-03 20:28

Gliwiccy policjanci, na co dzień zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, ujawnili tytoń oraz papierosy niewiadomego pochodzenia bez polskich znaków akcyzy.

Policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej, bazując na zebranych informacjach, zatrzymali do kontroli samochód marki Volkswagen. Do zdarzenia doszło w środę ok. godz. 19.00 w Knurowie. Z ustaleń mundurowych wynikało, że kierujący pojazdem mężczyzna, trudniący się sprzedażą oraz dowozem „na telefon” wyrobów akcyzowych niewiadomego pochodzenia, ma przewozić krajankę tytoniową oraz papierosy różnych marek bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Ujawniono 1800 sztuk papierosów i niemal 33 kg krajanki tytoniowej

Informacje policjantów się potwierdziły. We wnętrzu auta, którym podróżował 40-latek, ujawniono 1800 sztuk papierosów oraz niemal 33 kg krajanki tytoniowej. Ponadto w garażu użytkowanym przez mężczyznę stróże prawa znaleźli 111 kg krajanki i 24 tys. sztuk papierosów. Gdyby kontrabanda trafiła na rynek, Skarb Państwa straciłby niemal 160 tysięcy złotych. O wysokości kary dla mężczyzny zadecyduje teraz sąd. Poza przepadkiem dowodów rzeczowych, za ten czyn grozi wysoka grzywna oraz kara pozbawienia wolności do lat 3.

Warto zaznaczyć, że nie jest to jedyny przypadek ujawnienia w ostatnim czasie tak znacznych ilości wyrobów tytoniowych niewiadomego pochodzenia przez policjantów garnizonu gliwickiego. Tydzień temu, w Gliwicach, zatrzymali oni dwóch mieszkańców naszego miasta, będących akurat w trakcie przeładunku krajanki tytoniowej bez akcyzy. Wówczas ujawniono i zabezpieczono 220 kg krajanki, a wartość uszczuplenia należnego podatku wstępnie oszacowano na ponad 230 tys. zł.

Kontrabanda nie popłaca. Zabezpieczono 144 kg krajanki tytoniowej / fot. KMP Gliwice

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeGliwice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również