Biegacz ekstremalny Tomasz Sobania konsekwentnie realizuje swój cel – przebiegnięcie 60 maratonów w ciągu 60 dni. 8 października dotarł do Paryża, pokonując do tej pory 1470 km.
Stolica Francji to 35. przystanek na trasie sportowca – przed nim jeszcze ponad 1000 km do osiągnięcia mety – stadionu Camp Nou w Barcelonie.
36. dzień biegu z Gliwic do Barcelony miał być chwilą przerwy i oddechu od ekstremalnie długiej trasy. Tomasz Sobania nie odpuszcza jednak żadnej okazji do pokonania kolejnych kilometrów – dzięki uprzejmości organizatorów paryskiego biegu Les 20 Kilomètres de Paris, dostał się na listę uczestników po zamknięciu zapisów i przebiegł wraz z tysiącami paryżan dystans 20 km.
W walce z uzależnieniami
10 października biegacz wrócił na trasę i wytrwale przebiega kolejne zaplanowane odcinki – następnym dużym miastem, do którego zmierza, jest francuski Lyon. Skrzydeł dodaje mu cel, który przyświeca całej akcji – biegnąc, chce zebrać jak najwięcej pieniędzy na rzecz Fundacji Arka Noego z Gliwic, która pomaga młodzieży walczącej z uzależnieniami.