W trakcie minionego świątecznego okresu gliwiccy policjanci intensywnie pracowali, przyjmując 248 telefonicznych wezwań i próśb o interwencje. Najczęstsze zgłoszenia dotyczyły awantur, kłótni sąsiedzkich, nieciekawych sytuacji rodzinnych, rękoczynów oraz gróźb karalnych.
Podsumowanie świątecznych interwencji policjantów z Gliwic
W tej liczbie 45 przypadków wymagało pilnego działania w celu ochrony życia, zdrowia lub mienia osób. W ramach otrzymanych zgłoszeń policjanci przyjęli także 5 informacji o zaginięciu osób. W wyniku intensywnych poszukiwań 4 osoby zostały odnalezione, natomiast w jednym przypadku czynności trwają. Ponadto zatrzymano 8 osób podejrzanych o popełnienie różnego rodzaju przestępstw (od łamania zakazów sądowych, poprzez kradzieże, posiadanie narkotyków, do pobicia i uszkodzenia ciała włącznie. Funkcjonariusze obsłużyli w czasie weekendu i świąt 16 kolizji drogowych oraz jeden wypadek. Do poważnego zdarzenia doszło 26 grudnia przed godziną 17:00 na oznakowanym przejściu dla pieszych przy ulicy Kochanowskiego w Gliwicach. Kierująca skodą nie zauważyła przechodzącej przez przejście 50-latki oraz jej syna. Piesza doznała złamań i została przewieziona do szpitala.
Kierującej pojazdem zatrzymano uprawnienia. W tym samym czasie w Toszku na ulicy Gliwickiej uniknięto tragedii tylko dzięki refleksowi i intuicji kierowcy. Stojący na chodniku rzucił się na jezdnię wprost przed maskę samochodu. Policja, powiadomiona o tej niebezpiecznej sytuacji, natychmiast rozpoczęła poszukiwania człowieka. Dzięki skoordynowanym działaniom patroli został zatrzymany i przekazany pod opiekę lekarzy. Na wniosek policjantów, prokuratorzy zastosowali środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji połączonych z zakazem zbliżania wobec dwóch osób podejrzanych o czyny o charakterze przemocowym. W trakcie działań kontrolnych zatrzymano również 4 kierowców prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu. Niechlubnym rekordzistą okazał się 41-letni mężczyzna zatrzymany w sobotę na ulicy Częstochowskiej, prowadzący volkswagena golfa. W organizmie wykryto 2,5 promila alkoholu. Tego samego dnia w Kuźni Nieborowskiej, na ulicy Rybnickiej, doszło do kolizji. Zderzyły sie Dacia i Volkswagen Golf. Jedna z kierujących (44-latka) miała 1,7 promila alkoholu we krwi.