Wiadomości z Gliwic

Gliwiccy mundurowi poszukują skradzionych aluminiowych kół o wartości 4000 zł

  • Dodano: 2024-10-17 15:30

Zakup używanych rzeczy może wydawać się okazją, jednak warto pamiętać, że wiąże się z pewnym ryzykiem. Przestępstwo paserstwa nieumyślnego ma miejsce wtedy, gdy nabywca nie jest świadomy, że dany przedmiot pochodzi z przestępstwa, ale na podstawie okoliczności towarzyszących zakupowi powinien podejrzewać, że jego pochodzenie może być nielegalne. Zobrazujmy to przykładem dochodzenia – skradzionych aluminiowych kół z BMW zaparkowanego w Sośnicy.

Kupując używane przedmioty możesz narazić się na konflikt z prawem

Policjanci z V Komisariatu w Gliwicach prowadzą dochodzenie w sprawie kradzieży czterech aluminiowych kół o wartości 4000 zł, które zostały skradzione z zaparkowanego BMW przy ulicy Jesiennej. Do zdarzenia doszło w okresie od 19 do 29 września 2024 roku. Koła te wyróżniają się charakterystycznymi uszkodzeniami rantów, co czyni je łatwymi do rozpoznania.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że sprawcy sprzedadzą skradzione koła po okazyjnej cenie. Każda osoba, która zdecyduje się je kupić, może narazić się na zarzuty paserstwa nieumyślnego. Należy jednak pamiętać, że osoba, która podejrzewa coś niepokojącego i poinformuje o tym policję, może zostać potraktowana jako świadek, a nie podejrzany.

Policja apeluje do osób, które mogą posiadać informacje o wspomnianych kołach, aby skontaktowały się z V Komisariatem Policji w Gliwicach. Można zadzwonić całodobowo pod numer 478590350 lub przesłać informacje za pośrednictwem anonimowej skrzynki e-mail „Powiadom Nas”. Gwarantujemy pełną anonimowość.

Przepis prawny (paserstwo nieumyślne)

Zgodnie z art. 292 Kodeksu karnego, paserstwo nieumyślne polega na nabyciu, zbyciu, przyjęciu lub ukryciu rzeczy, co do której można było przypuszczać, że pochodzi z przestępstwa. Za takie działanie grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, a w przypadku rzeczy o znacznej wartości – kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeGliwice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również