Na wniosek Policji i prokuratora Sąd Rejonowy w Gliwicach aresztował tymczasowo obywatela Gruzji, zatrzymanego przez policyjnych wywiadowców zaraz po tym, jak działając wspólnie z gliwiczaninem, dokonał kradzieży rozbójniczej w supermarkecie w centrum miasta.
27 stycznia po południu w supermarkecie przy ul. Strzody doszło do kradzieży towarów. Fakt ten nie uszedł uwadze pracownika ochrony. Sprawcy zagrozili jednak interweniującemu ochroniarzowi użyciem noża, którym wymachiwał starszy z nich. W efekcie złodzieje uciekli ze sklepu.
Interwencja
Szybko zadzwoniono pod numer alarmowy, a oficer dyżurny natychmiast skierował w rejon patrole, które, dysponując rysopisami, przeczesywały okolicę. Mężczyzn przemieszczających się ulicą Konarskiego zauważyli wywiadowcy z Wydziału Sztabu KMP Gliwice. Wiedząc, że podejrzani są uzbrojeni w nóż, policjanci dokonali dynamicznego zatrzymania.
W trakcie interwencji doszło do wypadku - funkcjonariusz zwichnął staw łokciowy. Stało się to podczas upadku ze stawiającym opór podejrzanym. Mimo to napastnikowi szybko odebrano nóż. Obu mężczyzn obezwładniono, odzyskano też skradzione mienie. Sprawcami okazali się 24-letni obywatel Gruzji oraz 22-letni gliwiczanin.
Zatrzymani zostali przetransportowani do policyjnego aresztu, gdzie usłyszeli zarzuty popełnienia przestępstwa o charakterze rozbójniczym. W sobotę, na wniosek prokuratora, sąd tymczasowo aresztował Gruzina. Obydwu podejrzanych czeka teraz proces karny i wyrok.