Ponad 270 osób, w tym prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka, wzięło udział w konsultacjach społecznych nowego projektu ustawy o bonie senioralnym, zorganizowanych w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach. Uczestniczyła w nich również minister ds. polityki senioralnej Marzena Okła-Drewnowicz.
Bon senioralny
Bon senioralny ma być realną pomocą dla rodzin i osób, które ukończyły 75 lat, otrzymują emeryturę lub rentę nieprzekraczającą średnio 5000 zł miesięcznie (z dodatkiem pielęgnacyjnym). Dzięki temu rozwiązaniu seniorzy zyskają lepszy dostęp do usług wsparcia, służących zaspokojeniu ich codziennych potrzeb życiowych i pomocnych w dostępie do świadczeń zdrowotnych, podstawowej opieki higieniczno-pielęgnacyjnej, zapewnieniu kontaktu z otoczeniem. Aktywni zawodowo bliscy seniorów otrzymają natomiast odciążenie w codziennych obowiązkach opiekuńczych.
– Województwo śląskie jest tym regionem, w którym średnia starzenia się jest bardzo wysoka. Szacuje się, że do 2060 r. liczba populacji zmniejszy się tu o 20%. Stąd potrzeba przyjęcia systemowych rozwiązań i systemowych działań w celu zapewnienia opieki seniorom – tłumaczyła Marzena Okła-Drewnowicz.
Do złożenia wniosku o wsparcie w ramach bonu (o wartości maksimum 2150 zł miesięcznie, niewymienialnych na gotówkę i nieprzechodzących na kolejny miesiąc) będą uprawnieni zstępni – czyli aktywne zawodowo dzieci seniora lub, jeśli dzieci nie żyją, wnuki. Bon senioralny nie będzie przysługiwał wszystkim – o jego przyznaniu i wysokości decydować będzie kryterium finansowe. Ma on uzupełnić już istniejący system wsparcia seniorów i będzie dostępny dla osób, które nie korzystają z innych, dostępnych form wsparcia.
Wstępne szacunki mówią o tym, że początkowo do korzystania z tej pomocy uprawnionych będzie ok. 300 tys. osób. Rozwiązanie, w formie pilotażu dla samorządów, ma zostać wdrożone już w przyszłym roku.