Lepszego powrotu po „pandemicznej” przerwie na boisko przy Okrzei 20, piłkarze Piasta Gliwice wymarzyć sobie nie mogli! Na piłkarskie dzień dobry, zdemolowali Wisłę Kraków 4-0. Aktualni Mistrzowie Polski do Legii wciąż jednak tracą 8 punktów, bo wojskowi wygrali w Poznaniu z Lechem 1-0.
Co za dzbany! Ludzie kradną wodę z cmentarza w Katowicach! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
W meczu 27. kolejki PKO Ekstraklasy Piast Gliwice pokonał u siebie Wisłę Kraków 4-0. Trenerzy zgodnie przyznali, że istotną rolę dla losów spotkania odegrał początek rywalizacji. Przedstawiamy Państwu zapis wirtualnej konferencji, w którym obaj szkoleniowcy skomentowali wydarzenia sobotnich zmagań.
Od porażki rozpoczęli restart ligi piłkarze Wisły Kraków, jednak trener Białej Gwiazdy nie załamuje rąk i zapowiada poprawę w kolejnych spotkaniach.
Ciężko było nam wrócić po tej przerwie, co było widać po indywidualnych błędach i braku czucia piłki. Błędy się przytrafiły w takiej liczbie, że mistrz Polski to wykorzystał. Jestem spokojny o ten zespół. Pomimo tego, że doznaliśmy sromotnej porażki, to podniesiemy się. Nie raz tego dokonywaliśmy – powiedział szkoleniowiec Wisły Kraków, Artur Skowronek po końcowym gwizdku.
W dużo lepszym nastroju po spotkaniu był szkoleniowiec mistrzów Polski, który pochwalił swoich zawodników za skuteczność.
Fantastyczny mecz w naszym wykonaniu. Wynik bardzo wysoki, ale myślę, że gra również mogła się podobać. Szybko otworzyliśmy wynik tego spotkania, co było bardzo ważne. Mówiłem wcześniej, że to będzie trudny mecz i rzeczywiście łatwy nie był. Tylko dzięki naszej skuteczności rywalizacja potoczyła się w ten sposób, że w wielu fazach mogliśmy ją kontrolować – ocenił Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice.
Piast Gliwice – Wisła Kraków 4:0 (2:0)
Bramki:
1:0 – 42s Jorge Felix (bez asysty)
2:0 – 11` Piotr Parzyszek (asysta Jorge Felix)
3:0 – 64` Piotr Parzyszek (asysta Martin Konczkowski)
4:0 – 85` Patryk Tuszyński (asysta Jorge Felix)
Piast: 26. Frantiek Plach – 20. Martin Konczkowski, 88. Uro Korun, 4. Jakub Czerwiński, 2. Mikkel Kirkeskov – 19. Sebastian Milewski (85, 16. Tymoteusz Klupś), 6. Tom Hateley, 3. Tomasz Jodłowiec, 11. Jorge Félix, 10. Kristopher Vida (86, 45. Tiago Alves) – 9. Piotr Parzyszek (77, 89. Patryk Tuszyński).
W rezerwie: W rezerwie: Jakub Szmatuła, Jakub Holubek, Piotr Malarczyk, Bartosz Rymaniak, Tomasz Huk,
Trener: Waldemar Fornalik
Wisła: 22. Michał Buchalik – 8. Łukasz Burliga, 2. Rafał Janicki, 91. Hebert, 4. Maciej Sadlok – 16. Jakub Błaszczykowski, 10. Vullnet Basha (46, 26. Kamil Wojtkowski), 20. Gieorgij Żukow, 28. Vukan Savićević, 29. Ľubomír Tupta (77, 14. Mateusz Hołownia) – 44. Aleksander Buksa (61, 23. Paweł Brożek).
W rezerwie: Mateusz Lis, Mateusz Mak, Rafał Boguski, Chuca, Marcin Wasilewski, Nicola Kuveljić,
Trener: Artur Skowronek
żółte kartki: Jorge Félix, Czerwiński – Błaszczykowski, Sadlok, Burliga, Savićević, Wojtkowski.
czerwona kartka: Maciej Sadlok (75. minuta, Wisła, za drugą żółtą).
Sędziowali: Paweł Raczkowski (Warszawa) – Michał Obukowicz i Krzysztof Myrmus – Tomasz Wajda. VAR Paweł Gil oraz Marcin Borkowski.