Dlaczego jasnowłose kobiety kochają lato?
Naturalne (lub nie), jasne i ciemne blondynki oraz posiadaczki delikatnego brązu w czasie wakacji nie mają, na co narzekać. W czasie przebywania na słońcu ich włosy nabierają pięknych refleksów. Co więcej, pasemka wyglądają niezwykle naturalnie, mają piękny kolor i doskonale współgrają z resztą włosów. Efekt jak po profesjonalnym zabiegu koloryzacyjnym w salonie fryzjerskim, bez żadnego wysiłku.
Kiedy nie możesz lub nie lubisz przebywać na słońcu
Są różne sytuacje, być może nie masz czasu na opalanie albo nie zwyczajnie nie lubisz tego robić. Boisz się przesuszenia, przetłuszczenia, raka… Nieważne. Zanim zdecydujesz się na rozjaśnianie włosów chemicznymi substancjami, które niszczą włosy, poznaj kilka prostych, domowych sposobów.
- Rozjaśnianie przy pomocy wody utlenionej - to sposób znany już od kilkudziesięciu lat, jednak nie jest zbytnio zdrowy, więc raczej nie stosuj tej kuracji regularnie. Zanim zastosujesz produkt na całej powierzchni, zrób test: nałóż niewielką ilość na włoski tuż nad karkiem, jeśli po upływie 24 godzin nie zauważysz żadnych niepożądanych zmian, możesz przystąpić do dzieła.
- Herbata - taka zwyczajna, którą pijesz codziennie. Trzeba ją zaparzyć i poczekać aż wystygnie, jednak najpierw również należy zrobić test, ponieważ może się zdarzyć, że napój zamiast rozjaśnić, przyciemni włosy. Poza tym to sposób dla cierpliwych, bo efekty nie są widoczne od razu.
- Sok z cytryny - ten owoc słynie ze swoich rozjaśniających właściwości. Wystarczy zmieszać sok z kilkoma łyżeczkami wody i powstałą w ten sposób mieszankę nałożyć na suche włosy. Jeśli później dodatkowo poddasz się działaniu promieni słonecznych, uzyskasz spektakularne, świetliste pasemka. To najmniej inwazyjna i szkodliwa metoda.
Coś dla zwolenniczek profesjonalnych produktów
Firma L’Oreal Paris wyszła naprzeciw oczekiwaniom klientek i stworzyła produkt, który w prosty i szybki sposób rozjaśnia włosy, ale ich nie niszczy. Mowa o żelu Sunkiss Casting, który stopniowo rozjaśnia i rozświetla włosy.
Jak to działa?
Bardzo łatwo, nie potrzebujesz nikogo do pomocy, bez problemu poradzisz sobie sama. Produkt ma konsystencję żelu, jest przezroczysty, o delikatnym, nieco słodkim zapachu. Nakłada się do na wilgotne włosy, a następnie suszy suszarką. Pod wpływem wysokiej temperatury Sunkiss zaczyna działać, a efekty są widoczne od razu po zastosowaniu. Można zaaplikować kosmetyk na całą powierzchnię lub wybrane pasemka, ale nawet jeśli zrobisz to niedbale i niedokładnie, nic złego się nie stanie. Żel delikatnie rozjaśnia, nie tworzy sztucznego koloru, jak po zwykłej farbie. Włosy wyglądają na naturalnie muśnięte słońcem. Czyżbyś dopiero co wróciła z wakacji?
Kolejną zaletą jest to, że możesz sama stopniować intensywność efektów - zastosować go raz lub kilka razy, w zależności od tego, co chcesz uzyskać. Wszystko masz pod kontrolą. Został wzbogacony olejkiem kameliowym, który odżywia włosy.
Nadaje się dla blondynek i posiadaczek średniego brązu.
Wypróbuj i ciesz się piękną, letnią fryzurą!