W minioną niedzielę pogoda dopisała równie fantastycznie, jak frekwencja! Podczas II Biegu Kolorowych Skarpetek Nowe Gliwice były pełne energii, kolorów i dobrych emocji.
W wydarzeniu zorganizowanym w ramach Światowego Dnia Zespołu Downa przez Fundację Tośka i Przyjaciele wzięło udział około tysiąca osób.
Bieg Kolorowych Skarpetek odbył się w Gliwicach po raz drugi. Wzięło w nim udział 850 uczestników biegu oraz kibice i osoby, które przyszły dobrze się bawić i wesprzeć Fundację Tośka i Przyjaciele, a tym samym wszystkie osoby z zespołem Downa. Wydarzenie zostało dofinansowane z budżetu miasta Gliwice.
– Bieg Kolorowych Skarpetek jest nie tylko okazją do dobrej zabawy i integracji. To przede wszystkim doskonała okazja, by poszerzyć swoją świadomość na temat zespołu Downa jako choroby. To możliwość poznania wielu wspaniałych osób dotkniętych tą chorobą, ale także nauka tolerancji, akceptacji, szacunku i otwartości wobec osób z wszelkimi niepełnosprawnościami. Gliwice po raz kolejny udowodniły, że są miastem fantastycznych i otwartych ludzi – mówi prezydent Gliwic Adam Neumann, który wziął udział w biegu i objął wydarzenie swoim patronatem.
Wydarzenie jest organizowane z okazji przypadającego na 21 marca Światowego Dnia Zespołu Downa, którego symbolicznym i barwnym wyrazem są kolorowe skarpetki nie do pary – symbol dodatkowego (nieparzystego) chromosomu w 21-ej parze łańcucha DNA, który jest przyczyną zespołu Downa.
Kolorowe skarpetki były motywem przewodnim niedzielnego wydarzenia przy ul. Bojkowskiej 35a, które znalazły się w pakietach startowych przekazanych uczestnikom biegu – głównej atrakcji wydarzenia Ale nie brakowało tez innych fantastycznych propozycji dla małych i dużych – konkursów, spotkań z interesującymi gośćmi, zajęć sportowych i występów artystycznych. Była też okazja, by zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie w fotoramce, porozmawiać ze strażakami z OSP Szałsza i zobaczyć ich sprzęt oraz spotkać się z policjantami z gliwickich komisariatów, którzy pokazali, jak zdejmuje się odciski palców i testuje alkogogle.
Obecni na miejscu byli też strażnicy miejscy, którzy opowiedzieli o swojej pracy oraz ratownicy z Grupy Poszukiwawczo-Ratowniczej Knurów, którzy zaprezentowali pracę z psami. Swoje stanowisko miała też m.in. Miejska Biblioteka Publiczna w Gliwicach i Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gliwicach, które raczyło uczestników Gliwicką z Głębin.