Ruszyła wiosenna akcja sprzątania miasta. W piątek, 24 marca, na gliwickie ulice wyjechały zamiatarki, które przez najbliższe dni będą przemierzać kolejne dzielnice czyszcząc i wymiatając śmieci z każdego zakamarka jezdni i chodników.
Porządkom poddany zostanie teren o powierzchni niemal 4 mln m2.
Czyszczone będą ulice, chodniki i pasy zieleni, z których każdego miesiąca do utylizacji wywożonych jest ok. 30 ton śmieci i odpadów!
– Nasi wykonawcy pozamiatają ponad 3 mln m2 jezdni, 800 tys. m2 chodników i ok. 34 tys. m2 gliwickiej Starówki. Do sprzątania użyte zostaną zamiatarki, a miejsca trudniej dostępne będą czyszczone ręcznie. Sześciu wykonawców, każdorazowo po zakończeniu prac, zostanie skontrolowanych przez naszych pracowników – mówi Jadwiga Jagiełło-Stiborska, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich w Gliwicach.
Co zostanie uprzątnięte?
W kolejnym etapie wiosennych porządków uprzątnięte zostaną gliwickie ścieżki rowerowe i tereny zielone znajdujące się w pasach drogowych.
Wykaz rejonów i wykonawców realizujących sprzątanie można znaleźć pod adresem www.zdm.gliwice.pl (w zakładce Akcja Zima).
Coraz częściej w akcje porządkowe w dzielnicach włączają się mieszkańcy, szkoły oraz inne podmioty, dla których czystość najbliższej okolicy jest ważna. Najbliższa – z inicjatywy Rady Dzielnicy Bojków, Rady Rodziców oraz Szkoły Podstawowa nr 8 - odbędzie się 15 kwietnia w Bojkowie. Uczestnicy posprzątają m.in. pasy drogowe ulic: Parkowej, Pistacjowej, Spacerowej, Zielnej i Koniczynowej. ZDM zapewni kontener na śmieci, worki i rękawice, zajmie się też utylizacją zebranych odpadów. Akcja będzie miała charakter porządkowo-ekologiczno-edukacyjny – wezmą w niej udział także uczniowie i przedszkolaki.
Podobne wydarzenie na początku marca zorganizowało w łabędzkim lesie nadleśnictwo Brynek i gliwicki ZDM. W ciągu trzech godzin, wzdłuż ulic: Strzelców Bytomskich, Tęczowej i Czołgowej, wolontariusze zebrali 7m3 śmieci – wypełnili olbrzymi kontener oponami, butelkami, workami, papierami, a nawet elementami mebli i kaloryferów. W akcji sprzątania wzięli udział mieszkańcy Łabęd i innych dzielnic oraz przedstawiciele ZDM i nadleśnictwa.
– Pomimo wielu akcji organizowanych przez lasy państwowe, zaśmiecanie lasu jest wciąż dużym problemem. 80% odpadów znajdowanych w lasach to śmieci użytkowe, począwszy od opakowań, a skończywszy na meblach. Każdego roku uprzątnięcie śmieci z lasu kosztuje kilkanaście milionów złotych w skali kraju. Propagując podobne akcje sprzątające dajemy przykład młodym ludziom i uczulamy ich na dbanie o otaczającą nas przyrodę – mówi Krystyna Jagiełło-Leńczuk z Nadleśnictwa Brynek.