Bytomscy kryminalni na terenie Gliwic zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy po dokonaniu kradzieży renault na terenie Bytomia, byli już w trakcie jego rozbiórki. Zatrzymani mieszkańcy Gliwic zostali objęci dozorem Policji. 29-latkowi podejrzewanemu o kradzież renault oraz 44-latkowi, który pomagał w zbyciu skradzionego auta, grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Kradzież samochodu w Bytomiu
W miniony piątek do bytomskiej jednostki zgłosiła się kobieta, która zawiadomiła o kradzieży swojego samochodu marki Renault. Powiadomieni o przestępstwie policjanci rozpoczęli poszukiwanie osób podejrzewanych o popełnienie tego czynu. Na podstawie zebranych w tej sprawie informacji jeszcze tego samego dnia stróże prawa wytypowali, a następnie zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy na terenie Gliwic byli już w trakcie rozbiórki skradzionego renault.
Podejrzani usłyszeli zarzuty i trafili pod dozór Policji
W tej sprawie zatrzymano 29-latka podejrzewanego o kradzież renault oraz 44-latka, który pomagał w zbyciu skradzionego auta. Zatrzymani mieszkańcy miasta Gliwice, trafili do policyjnego aresztu.
Wczoraj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie 29-latek usłyszał zarzut kradzieży, a 44-latek paserstwa. Prokurator wobec obydwóch mężczyzn zastosował dozór Policji.
Za przestępstwo kradzieży, tak jak i w przypadku paserstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.