Kilkanaście godzin przed finałem WOŚP do gliwickiej policji wpłynęła informacja od jednej z instytucji, która otrzymała ją z kolei od desperata. Ten zadeklarował, że w trakcie wspomnianej imprezy odbierze sobie życie. Natychmiast rozpoczęto działania poszukiwawcze. Ustalono dane i uzyskano wizerunek, który trafił do wszystkich patroli.
Sokole oko policjantów
W niedzielę około godz. 15.30 policjant z załogi radiowozu ruchu drogowego spostrzegł na ulicy Dworcowej, wśród pasażerów autobusu komunikacji miejskiej, mężczyznę przypominającego tego poszukiwanego. Radiowóz pojechał za autobusem, po czym, już na przystanku, jeden z funkcjonariuszy wszedł do pojazdu, a następnie wyszedł za wysiadającym człowiekiem, który udał się następnie w stronę ul. Dolnych Wałów. Policjanci zatrzymali go i podczas legitymowania potwierdzili trafność typowania.
Do znajdującego się w ewidentnie słabej kondycji psychicznej gliwiczanina wezwano załogę ratownictwa medycznego. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala i przekazany pod opiekę lekarzy psychiatrów.