Mimo trudności finansowych i wielomilionowego ubytku w miejskiej kasie, spowodowanych polityką rządu i następstwami tzw. Polskiego Ładu, prezydent Gliwic zadecydował o przeznaczeniu dodatkowych 2,5 mln zł na dotacje do zmiany systemu ogrzewania oraz do odnawialnych źródeł energii. Stosowne zmiany w miejskim budżecie będą przedmiotem obrad czerwcowej sesji Rady Miasta Gliwice.
Gliwice od ponad 25 lat prowadzą intensywne działania na rzecz ograniczenia niskiej emisji, poprawy jakości powietrza nad miastem, a tym samym – poprawy jakości życia mieszkańców. Jedną z najważniejszych jest akcja wymiany przestarzałych pieców węglowych, wspierana miejskimi ekodotacjami, których wysokość sięga obecnie od 4 tys. zł do nawet 12 tys. zł. Na przestrzeni ćwierć wieku, kosztem ok. 32 mln zł wypłaconych mieszkańcom, pozwoliła ona zlikwidować przestarzałe węglowe ogrzewania w ponad 11 tys. gliwickich lokali. Oprócz tego miasto przeznaczyło ok. 4 mln zł na odnawialne źródła energii, dotując ponad 800 instalacji OZE.
Gliwice kładą bardzo duży nacisk na rozwiązanie palącego problemu niskiej emisji, starając się jednocześnie mobilizować i wspierać osoby, w których domach i mieszkaniach działają jeszcze przestarzałe paleniska węglowe. Z tego względu – pomimo coraz trudniejszej sytuacji finansowej, z którą borykają się polskie samorządy – miasto dokłada wszelkich starań, aby w jego budżecie znajdowały się środki pozwalające na nieprzerwaną wypłatę ekodofinansowań.
Jesienią i zimą zainteresowanie akcją wymiany przestarzałych pieców węglowych w Gliwicach było tak duże, że ubiegłoroczna pula prawie 8 mln zł na miejskie dofinansowania do zmiany systemów grzewczych oraz montaż instalacji odnawialnych źródeł energii została w pełni wykorzystana. Ograniczone ze względu na konieczne oszczędności do miliona złotych środki na ten cel, zarezerwowane w budżecie na 2023 rok, wystarczyły na około połowę wniosków rozpatrzonych na styczniowej komisji zajmującej się ekodotacjami. Wychodząc naprzeciw potrzebom, prezydent Gliwic zadecydował więc o zwiększeniu puli pieniędzy o dodatkowe 2,5 mln zł.