Wiadomości z Gliwic

Jeden PSZOK, odpadów coraz więcej

  • Dodano: 2021-01-26 06:30, aktualizacja: 2021-01-25 19:49

Gliwiczanie coraz bardziej dbają o ekologię. Przed jedynym Punktem Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych ustawiają się kolejki, więc miasto przymierza się do utworzenia następnych PSZOK-ów.   

Punkt Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych działa w Gliwicach przy ul. Rybnickiej 199B na terenie miejskiego składowiska odpadów i jest zarządzany przez miejską spółkę Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów. Przez sześć dni w tygodniu mieszkańcy Gliwic mogą bez opłat oddawać tam segregowane odpady pochodzące z gospodarstw domowych, muszą tylko zadbać o ich transport.

Przyjmowane tam są m.in. bioodpady, odpady budowlano-rozbiórkowe, wielkogabarytowe, zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny, odzież, papier, szkło, metal, tworzywa sztuczne, niektóre chemikalia (np. lampy fluorescencyjne, stare rozpuszczalniki, środki ochrony roślin, farby, tusze, kleje, detergenty, opakowania po dezodorantach czy lakierach).   

Dostarczanych odpadów jest coraz więcej, a ich masę liczy się w tysiącach ton

W 2013 roku, kiedy otwarto PSZOK, zebrano w nim około 2,5 tysiąca ton, a w 2020 roku już ponad 9 tysięcy ton. Łącznie w tym okresie mieszkańcy dostarczyli na Rybnicką prawie 52 tysiące ton segregowanych odpadów. Najwięcej przybywa odpadów budowlanych i rozbiórkowych oraz wielkogabarytowych – w 2020 roku było to odpowiednio ponad 4,6 tysiąca ton i ponad 3 tysiące ton.      

Co ważne, znacząca część odpadów zebranych w PSZOK-u trafiają do recyclingu. Większość jest przekazywana do wyspecjalizowanych firm. Odpady wielkogabarytowe przetwarzane są natomiast na miejscu przez PZO – odzyskiwane są elementy metalowe. Z kolei gruz budowlany po zmieleniu służy m.in. do naprawy i utwardzania dróg na terenie przedsiębiorstwa, jest też stosowany jako warstwa izolacyjna w kwaterze składowania odpadów.

– PSZOK pęka w szwach – tak można obrazowo powiedzieć o ogromnej masie odpadów, które tu trafiają. Do naszego punktu ustawiają się często długie kolejki – jednego dnia czekało aż 140 pojazdów. Do tego obecna lokalizacja jest korzystna tylko dla mieszkańców śródmieścia i najbliższych osiedli, ale nie dla gliwiczan z odległych dzielnic. Sytuacja może być bardziej komfortowa, wszystkim nam zależy na tym samym – chcemy jak najlepiej dbać o środowisko i segregować odpady, których przecież przybywa. Poprzez PSZOK można to robić skuteczniej, dzięki temu zmniejsza się również liczba dzikich wysypisk – mówi Magdalena Budny, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Zagospodarowania Odpadów.

Z tych powodów władze Gliwic przymierzają się do utworzenia kolejnych Punktów Selektywnego Zbierania Odpadów Komunalnych w innych częściach miasta, z lepszym dojazdem. Ważne, aby mogło z nich korzystać jak najwięcej mieszkańców, zwłaszcza z dzielnic bardziej oddalonych od centrum i z dużych osiedli mieszkaniowych. Miasto chce pozyskać na ten cel dofinansowanie ze źródeł zewnętrznych.

Kluczowy jest wybór optymalnych lokalizacji, spełniających odpowiednie kryteria. Władze Gliwic rozważają różne miejsca utworzenia nowych PSZOK-ów, a plany są jeszcze weryfikowane. Zamierzają zmienić przykładowo wytypowaną w ubiegłym roku lokalizację w północno-zachodniej części miasta. Działką pomiędzy ulicami św. Wojciech i Myśliwską (nr 539/3 obr. Szobiszowice) zainteresowani są bowiem inwestorzy prywatni, a zgodnie z polityką gospodarczą miasta, w takim przypadku działka powinna być wystawiona na sprzedaż w drodze przetargu, gdyż zależy nam na rozwoju przedsiębiorczości w Gliwicach. Na działalność miejskich spółek można przeznaczyć tereny z mniejszym potencjałem biznesowym.

Co już wiadomo o nowych PSZOK-ach?

Mają być przede wszystkim wygodnym rozwiązaniem dla gliwiczan, którzy będą mogli bliżej domu oddać kilkanaście rodzajów segregowanych odpadów, m.in. budowlane i wielkogabarytowe, ale także np. sprzęt AGD.

– Nie planujemy natomiast przyjmowania w nowych PSZOK-ach odpadów biodegradowalnych, które mogłyby w pewnych warunkach powodować nieprzyjemny zapach. Na pewno będą to miejsca bezpieczne dla środowiska, a odpady nie będą mieć bezpośredniego kontaktu z gruntem, nie ma też możliwości wydostawania się jakiejś szkodliwej substancji lotnej. To nie składowiska odpadów, a jedynie miejsca ich przyjmowania. Wszystkie rodzaje przyjmowanych odpadów podlegają automatycznej segregacji. Trafiają do specjalistycznych kontenerów, szczelnych pojemników typu mauzer. Będą odbierane systematycznie i przewożone na teren naszej spółki przy ul. Rybnickiej w celu dalszego przetworzenia – wyjaśnia prezes Budny.

Przedsiębiorstwo Zagospodarowania Odpadów chce połączyć otwarcie w przyszłości nowych PSZOK-ów z kolejną szeroką akcją informacyjno-edukacyjną skierowaną do gliwiczan. Planowane jest również usytuowanie przy nowych PSZOK-ach punktów Drugie Życie Rzeczy – na wzór tego przy ul. Rybnickiej.

"Drugie Życie Rzeczy" to nowa usługa dla mieszkańców, a jej celem jest ponowne wykorzystanie przedmiotów codziennego użytku zgodnie z ideą "zero waste". Do PSZOK-u mieszkańcy mogą przekazywać rzeczy niechciane, ale ciągle nadające się do użytku, w tym meble (krzesła, tapczany, stoły, taborety), zabawki, doniczki, wyroby ceramiczne i szklane, rowery, wózki dziecięce. Odbierać je mogą inni gliwiczanie, którzy z różnych względów potrzebują wsparcia.

Szczegółowe informacje o funkcjonowaniu PSZOK przy ul. Rybnickiej oraz akcji "Drugie Życie Rzeczy" można znaleźć na stronie internetowej pzogliwice.pl.

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeGliwice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również