Wiadomości z Gliwic

Narkotykowy proceder w Gliwicach. Policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę [WIDEO]

  • Dodano: 2023-03-31 08:00, aktualizacja: 2023-03-31 08:15

Policjanci z wydziału kryminalnego gliwickiej komendy zatrzymali 39-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o udział w narkotykowym procederze. Wielotygodniowe działania dały efekt w postaci przejęcia ponad 4 kilogramów narkotyków. Podejrzany został doprowadzono do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie.

Spore ilości narkotyków w naszym mieście

Przedwczoraj, na wniosek policjantów i prokuratora, Sąd Rejonowy w Gliwicach tymczasowo aresztował 39-letniego mężczyznę, u którego w mieszkaniu stróże prawa znaleźli prawie 4 kilogramy narkotyków – efedryny i amfetaminy, prawie 300 gramów marihuany oraz blisko 1900 tabletek ekstazy.

Kryminalni od dłuższego czasu zbierali dowody na przestępczą działalność gliwiczanina. Mężczyzna działał w środowisku pseudokibiców jednego ze śląskich klubów piłkarskich. Sprawy z obszaru narkobiznesu zawsze należą do tzw. rozwojowych. Tak jest i w tym przypadku.

Inną sprawę prowadzą pyskowiccy kryminalni, którzy właśnie w tym tygodniu otrzymali potwierdzenie z laboratorium kryminalistycznego, że zabezpieczone przez nich ponad 17 kilogramów konopi indyjskich, to nie rośliny przemysłowe, a narkotyki.

Policjanci pracują nad wieloma sprawami obejmującymi zagadnienia nielegalnego handlu, czy posiadania narkotyków. Wymagają one dużego doświadczenia. W ubiegłym roku tylko śledczy z gliwickiego garnizonu przejęli ponad 30 kilogramów narkotyków.

Przestrzegamy i przypominamy: osobom, które posiadają narkotyki, grozi kara do 3 lat więzienia, natomiast wobec tych, którzy podejmują się ich sprzedaży, może zostać orzeczona kara nawet do 10 lat więzienia. - apelują policjanci.

WIDEO

Narkotykowy proceder w Gliwicach. Policjanci zatrzymali 39-letniego mężczyznę [WIDEO] / fot. KMP Gliwice

Dodaj komentarz

chcę otrzymać bezpłatny newsletter portalu mojeGliwice.pl.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Wydawca portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Czytaj również